Santi jest firmą z wieloletnim doświadczeniem w produkcji i sprzedaży sprzętu do nurkowania. Nasze produkty powstają w oparciu o wiedzę i długoletnią wymianę doświadczeń między nurkami. Zawsze myślimy o komforcie i bezpieczeństwie naszych klientów. Stale udoskonalamy nasze wyroby, aby nasz sprzęt był sprzymierzeńcem nawet w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Historia Santi Tomasz Stachura jest założycielem Santi. To on jest odpowiedzialny za rozwój i sukces tej firmy. Pracę w przemyśle odzieżowym rozpoczął zaraz po skończeniu szkoły. Pierwszą jego pasją były motory. W tamtym czasie w Polsce była to bardzo rzadko spotykana pasja. Sprawy nie ułatwiał też klimat, który jak wiadomo w tej części Europy jest stosunkowo chłodny. Również zdobycie dobrej jakościowo odzieży ochronnej graniczyło niemalże z cudem. Każdy motocyklista wie, komfort cieplny i wygoda podczas jazdy na motorze jest kluczowym czynnikiem. W związku z tym Tomasz, nie mając większego wyboru zdecydował się na stworzenie skórzanej odzieży we własnym zakresie, poszerzając przy tym linię produkcyjną odzieży roboczej i ochronnej Santi. Fakt, że Stachura mieszkał na obrzeżach jednego większych Polskich portów Polski, w pobliżu plaży, mając nieograniczony dostęp do morza, powoli zaczął skłaniać się ku nurkowaniu. Około 1980 roku pasja ta tak go pochłonęła, że zaczął na dobre poszukiwać w pełni profesjonalnego sprzętu do nurkowania. Niemalże cudem udało mu się zdobyć ścinki neoprenu. Wiedząc, że skafander nurkowy powinien być dopasowany, jednak nie ograniczać ruchów nurka, nie chciał marnować tak cennego materiału jak neopren, więc prototypy skafandrów tworzył z bawełnianych prześcieradeł. Po wielu próbach i testach stał się w końcu szczęśliwym i dumnym posiadaczem jednego, jedynego neoprenowego skafandra nurkowego. Kilka lat później Santi rozpoczęło masową produkcję profesjonalnej odzieży oraz śpiworów dla alpinistów i pasjonatów wspinaczek wysokogórskich. Tomasz czerpał niesamowitą satysfakcję z ciągłego rozwoju firmy, która podejmując nowe wyzwania sięgała coraz wyżej, i która zdobywała coraz większe doświadczenie w produkcji odzieży do celów wręcz ekstremalnych. Było to dla niego, jak również dla jego pracowników nie lada wyzwanie. Firma z roku na rok rozrastała się, a teraz zatrudnia ok. 120 pracowników. Jeden z priorytetowych produktów stworzony został dla personelu firmy wydobywającej ropę z dna morza Północnego. Był to produkt wodoszczelny, idealnie izolujący od niskiej temperatury, ale przy tym pozwalający robotnikom na wykonywanie pełnego zakresu ich prac. Użyty podczas produkcji proces klejenia na gorąco został z czasem doprowadzony do perfekcji i na chwilę obecną jest szeroko stosowany w tworzeniu roboczej odzieży ochronnej, której Santi jest największym eksporterem na rynku skandynawskim i innych zimniejszych regionach. W roku 2001 uczucie chłodu towarzyszące każdemu kolejnemu nurkowaniu Tomasza dało mu się we znaki do tego stopnia, że postanowił coś z tym zrobić. Sukces jaki osiągnął w produkcji odzieży ochronnej dla wydobywców ropy na morzu północnym stał się inspiracją do stworzenia nowego produktu – ocieplacza nurkowego. Tak powstał prototyp pierwszego ocieplacza BZ400. Tomasz bardzo szybko zorientował się, że ocieplacz jest najcieplejszą rzeczą jaką kiedykolwiek miał na sobie. BZ400 przeszedł jeszcze setki nurkowań w ekstremalnych warunkach oraz dziesiątki zmian i przeróbek zanim stał się finalnym tworem. Podczas tych licznych nurkowań wielu z kolegów – nurków Tomasza również wypróbowało ten produkt. Ich późniejsze komentarze i uwagi, których Stachura słuchał niemalże z przyjemnością, stały się ważnym czynnikiem do stworzenia produktu idealnego, który teraz obok skafandrów, jest czołowym dziełem Santi sprzedawanym na całym świecie. Nie da się ukryć, że rozwój Internetu przyczynił się do rozwoju Santi przez umożliwienie realizacji ogromnej liczby zamówień składanych z każdego zakątka świata. W 2004 roku Stachura spotkał się z Robertem Kleinem, szanowanym w świecie nurkowym instruktorem i zawodowym nurkiem jaskiniowym. Owocem tego spotkania stał się pomysł rozpoczęcia produkcji Suchych Skafandrów. Tomasz i jego kluczowi współpracownicy od początku wiedzieli, że produkt ten będzie nie lada wyzwaniem dla Santi. Bardzo szybko jednak podjęli się realizacji tego zadania. Prototypy skafandrów tworzone były na początku z materiałów pokrytych warstwą gumy, aby nie marnować cennego tri laminatu. Na tym etapie produkcji skupiono się na wygodzie z naciskiem na jedną zasadę – nie przepuszczanie wody. Wkrótce później powstał dział serwisowy, który miał za zadanie naprawianie usterek w powstałych już skafandrach. To cenne doświadczenie miało ogromny wpływ na rozwój innowacyjnych rozwiązań, eliminujących przyszłe tego typu usterki w przyszłości. W końcu całkowicie wyposażono kilku czołowych nurków z Polski i Europy i poddano ich wielu rygorystycznym testom. Kazano In nurkować. Często i głęboko! Oddźwięk po tych testach był zdumiewający. Cała firma zebrała się, by w skupieniu wysłuchać wszystkich uwag i sugestii zarówno od profesjonalistów, jak i od amatorów. Ta bezpośrednia relacja nurek – producent stała się kluczowa dla sukcesu Santi. Tłem oczywiście było zaangażowanie, ciężka praca i pełne oddanie wszystkich pracowników. Ich mistrzowskie zdolności szycia i klejenia zdobyte poprzez lata pracy zasługują na pełen podziw. Satysfakcja z pracy, satysfakcja Klientów oraz korzyści materialne, są machiną napędzającą Santi. Tomasz od zawsze powtarzał jednak, że „przede wszystkim jest nurkiem, a dopiero potem biznesmenem”. Dlatego też z taką uwagą podchodzi do każdego komentarza, który do niego dociera z działu handlowego. W połowie 2009 roku, kiedy to gałąź Santi Diving rozwijała się już prężnie i działała sprawniej niż kiedykolwiek wcześniej, by w pełni skupić się na prawdziwie masowej produkcji (wciąż jednak prowadząc produkcję odzieży roboczej), Tomasz postanowił nawiązać współpracę z przyjacielem Jakubem Szelągowskim. To właśnie Jakub, dzięki swojemu doświadczeniu i ogromnych zdolnościach organizacyjnych poprowadził Santi w kierunku świetnie zorganizowanej i profesjonalnie działającej struktury. Ewolucja skafandrów Santi pochłonęła masę czasu i funduszy, ale opłacało się, ponieważ teraz jest to marka sygnująca najlepszy produkt na rynku. SANTI seria skafandrów suchych Santi Enduro ESpace E.LITE SANTI to również szeroka gama ocieplaczy oraz ocieplacz grzewczych, kamizelek grzewczych oraz ciekawa kolekcja After dive czyli kurtki, kamizelki, spodnie T-shirt.